- autor: SK, 2014-11-11 20:17
-
Energetyk Gryfino wygrał dzisiejsze spotkanie z Lechem Czaplinek 3:2. Autorami bramek dla naszego zespołu byli Kamil Kutasiewicz, Sebastian Kuchcik oraz Marek Lipka. Po tej wygranej zespół Krzysztofa Sobieszczuka wydostał się ze strefy spadkowej i zajmuje aktualnie trzynastą lokatę.
Spotkanie zostało rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią ze względu na zły stan głównej płyty stadionu przy ulicy Sportowej. Boisko było gotowe do gry już w piątek, jednak jedna z lokalnych drużyn bez zgody władz Ośrodku Sportu i Rekreacji w Gryfinie rozegrała swój ligowy mecz, a co za tym idzie boisko nie nadawało się do grania.
Widzowie, którzy pojawili się na dzisiejszym spotkaniu z Lechem mogli zobaczyć zdecydowaną poprawę gry gospodarzy. Energetyk w dużej części meczu był stroną przeważającą i stwarzał sobie sytuacje bramkowe. Efektem dobrej gry "Energii" była pierwsza zdobyta bramka w tym spotkaniu. W dwudziestej minucie meczu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adriana Ułasowicza w polu karnym najwyżej do piłki wyskoczył Kamil Kutasiewicz i strzałem w okienko bramki strzeżonej przez bramkarza z Czaplinka dał prowadzenie zawodnikom z Gryfina. Radość nie trwała jednak długo. Tuż po wznowieniu gry zawodnicy Lecha wyprowadzili akcję, która dała im remis. Do przerwy zawodnicy obu drużyn schodzili z bagażem jednej bramki.
W przerwie meczu w szatni Energetyka padło kilka mocnych słów, które dały efekt w drugiej połowie spotkania. Podopieczni Krzysztofa Sobieszczuka konsekwentnie atakowali bramkę Lecha Czaplinek i starali się znów wyjść na prowadzenie. Piętnaście minut po przerwie po kolejnym dośrodkowaniu Adriana Ułasowicza, tym razem z rzutu wolnego do bramki trafił Sebastian Kuchcik i "Energetycy" mogli cieszyć się z prowadzenia. Energetyk rzucił się do ataku, aby podwyższyć rezultat meczu. Zawodnicy gospodarzy utrzymywali się przy piłce i stwarzali groźne akcje. Jednak w siedemdziesiątej piątej minucie kontrę wyprowadził zespół z Czaplinka i wyrównał wynik. Energetyk nie poddał się i walczył do końca o trzy punkty. Zawodnicy z Gryfina byli zdeterminowani aby zdobyć w tym meczu trzy punkty i wydobyć się ze strefy spadkowej. Gdy zdawało się już, że Energetyk w kolejnym spotkaniu podzieli się ze swoim rywalem punktami nasi zawodnicy po akcji bocznym sektorem boiska i dośrodkowaniu Kamila Kutasiewicza strzelili bramkę dającą zwycięstwo w tym spotkaniu. Jej autorem był zamykający całą akcję Marek Lipka, który nie dał szans golkiperowi z Czaplinka.
Po tym spotkaniu Energetyk zajmuje trzynaste miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem dziesięciu punktów i już w sobotę uda się do Myśliborza, gdzie zagra z dobrze grającym w tej rundzie Osadnikiem. Obyśmy po tym meczu również mogli cieszyć się z dobrej gry naszych zawodników oraz powrotu do Gryfina z trzema punktami.
Energetyk: Falkiewicz - Chamera ( Wierzbicki), Łazarz, Masztaler, Miązek - Aleksandrowicz, Żeglin, Pawlak, Kutasiewicz - Ułasowicz, Kuchcik ( Lipka)