- autor: SK, 2014-10-24 14:45
-
Już jutro (25.10.14) Energetyk Gryfino rozegra kolejne spotkanie w ramach rozgrywek IV Ligi. Rywalem podopiecznych trenera Krzysztofa Sobieszczuka będzie dotychczasowy lider naszej ligi drużyna Świtu Skolwin.
Po zeszłotygodniowej porażce z beniaminkiem czwartej ligi zespołowi Energetyka Gryfino przyjdzie się zmierzyć z liderującym Świtem Skolwin. Zespół z północnej części Szczecina ma na swoim koncie dwadzieścia pięć punktów. Drugi Dąb traci do niego aż pięć punktów. Bilans podopiecznych trenera Krzysztofa Jardzewskiego wygląda imponująco. W dotychczasowych dziesięciu spotkaniach Świt osiem razy wygrywał, raz remisował i raz schodził z boiska pokonany. W ostatnim spotkaniu nasz jutrzejszy rywal pokonał zespół Vinety Wolin 4:0. Także śmiało można powiedzieć, że Świt przyjeżdża do naszego miasta w roli faworyta.
Zupełnie inne nastroje panują w zespole "Energii". Nasz zespół jechał w ubiegłym tygodniu do Białogardu po zwycięstwo. Zwycięstwo, które miało pozwolić odbić się gryfinianom od dna. Tak się jednak nie stało i zespół prowadzony przez Krzysztofa Sobieszczuka uległ drużynie z Białogardu 3:1. Strzelcem jedynej bramki dla naszego zespołu był Łukasz Piskorowski. W jutrzejszym meczu prawdopodobnie nie zobaczymy zmagających się z kontuzjami Masztalera, Kopystyńskiego, Lipki, Żeglina oraz Aleksandrowicza. Pod znakiem zapytania stoi również występ Piotra Pawlaka. Na pewno jutro na boisku nie zobaczymy Adriana Ułasowicza, który w Białogardzie otrzymał czwartą żółtą kartkę.
Energetyk Gryfino - Świt Skolwin
Czas: 25 października, sobota, godzina 16.00
Miejsce: Boisko ze sztuczną nawierzchnią, Sportowa 1